Strony

wtorek, 22 stycznia 2013

Mały geniusz

Tak, to o mojej córce wpis! Ale tak też się nazywa mata, na której ostatnio fika nasza Lila. Już od dawna szukałam twardej maty na podłogę. O dobroczynnym wpływie na rozwój ruchowy nie będę się rozpisywać... Możecie o tym przeczytać tu
Trochę mi zajęło znalezienie tej jedynej. Na szczęście w wyborze pomógł mi Filipek, synek Tiny
Mata od Malego Geniusza nie zawiera formamidu i innych syfów... Mogą na niej leżeć, fikać , brykać  już najmniejsze niemowlaki. Na przesyłkę czekałam kilka dni (mata jest produkowana i wysyłana z krainy Krecika, czyli Czech). Jak tylko doszła, rozdarłam opakowanie iiii ją powąchałam. Zapach mnie nie zabił;). Poskładałam szybko puzzelki (co wcale nie było takie proste hehe) i od tamtej pory Lila na niej urzęduje (bardzo chętnie zresztą). Wcześniej pisałam, że moja córa niezbyt lubi leżenie na brzuchu. Wdaje mi się, że było jej niewygodnie na kocyku, który się ślizgał, a na łóżku było za miękko. Dopiero jak zaczęła szaleć  na Małym Geniuszu jej nastawienie się diametralnie zmieniło(brzmi jak hasło reklamowe hehe). Potrafi poleżeć nawet 10 min (a jak lecą Pingwiny z Madagaskaru to i nawet kwadrans). Mata jest wykonana z pianki, która fakturą mi przypomina "makarony" do pływania na basenie. Bardzo dobrze izoluje zimno od podłogi. Jest przyjemna w dotyku. Lila upodobała sobie skrobanie jej paznokciem. No i jest wodoodporna-ostatnie foto;) A tak się prezentuje mata optimal 16 i jej właścicielka.















40 komentarzy:

  1. Super sobie radzi! Z tym leżeniem na brzuchu to chba jest tak, że każdy maluch ma "ten" moment gdy się do niego przekonuje. Ale może rzeczywiście wygodniejsze posłanie też ma znaczenie?

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahha jaka cudna synówka, buziak od teściówki:****
    a mata rewelka smama przyznać muszę, dzięki, że ją wyszperałaś!!!!!!!!!!!!!!!dobrze mieć taka mądrą - no tą tego - mamę synowej!!!!
    a gdzie wyszperałaś galoty synówki? chcę takie w wersji męskiej!
    Na dłuuugim goto Lilutek wygląda jakby płynął!
    ślinotok to efekt uboczny tych mat!
    a pazury na niej ostrzy Leon cholera i muszę zaraz wywrócić na drugą str, bo ta zaraz zacznie wyglądać jak dziurdamer!!!!
    a co do złożenia maty- to gorsze od kostki rubika, ja sie poddałam, a Misiek walczył.
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  3. Li, jaka slodka.

    Wydaje mi się fajna taka mata ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna mata:D jaka jest jej cena?

    OdpowiedzUsuń
  5. Właścicielka maty jak zwykle urocza i coraz bardziej podobna do mamy.. Kocham ten slinotok.. Tez tak masz, ze chcialabyś ja czasami oblizac? Boschee, czy to tylko moj fetysz?? :-000

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ja oblizuje:) Najczesciej stopki i szyje!

      Usuń
    2. A ślina? Ja zgarniam palcem i oblizuje:-)

      Usuń
    3. http://onelittlehappiness.blogspot.ie/24 stycznia 2013 01:19

      :) to ja jestem innsza,bo nie lubię być opluta od śliny,i jak mnie mała rączkami mokrymi dotyka od razu wycieram:/ale ja od dziecka mam taki odruch,nawet ciała balsamować nie lubię,i nie robię tego;) skóra jest ok...gdybt ktoś pytał:p
      no,ale wracając do tematu to jestem brzydliwa nawet w stosunku do swojej córeczki.
      Co niezmienia faktu że ją kocham,i całuje po mokrej buzi,i po śmierdzących serkach:)

      Usuń
  6. Ja właśnie wczoraj znalazłam tą matę (lub bardzo bardzo podobną) na puzzle-piankowe.pl, nie wiem czy zamawiałaś z tej strony czy z innej?
    Miałam upatrzoną matę Skip-Hop ale jak trochę więcej o niej poczytałam (btw dzięki za linka) to mi się odechciało. A Lila ale ma fajną czuprynkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, to ta z puzzle-piankowe.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Mata jest genialna! Księżniczka jak zawsze fotogeniczna i bardzo rozkoszna:)

    OdpowiedzUsuń
  9. super, widzę, że nowy nabytek Malutkiej się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No świetnie się prezentuje ta puzzlo- mata, szukałam takiej jak Szymek był mały(w wieku Lilki) i właśnie zapach mnie odstraszał typowy dla made in China, a wiedziałaś wcześniej że ta mata tak brzydko nie pachnie? Lila jakaś długaśna, czy to tylko moje wrażenie optyczne? Ile ma cm długości? Piękna jest truskaweczka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedzialam, ze nie ma chemii. Probowalam Lile sama zmierzyc i ma ok 65 cm.

      Usuń
  11. Mata ciekawa :) Fajne kolory ma! :) Ja pamiętam, że miałam podobne puzzle z takiej pianki - tylko trochę mniejsze i lubiłam w wannie nimi się bawić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mata może i genialna, za to jej użytkowniczka na pewno jest członkinią niemowlakowej mensy, takie akrobacje sadzi, że podwójne wow! A już puszczanie nity mistrzostwo ślinienia się hehe;) coraz cudnowniejsza i coraz większy reperturar min - już widzę, jak "wyrosła" od czasu pamiętnych swatów;) buziaki z bieguna:)

    OdpowiedzUsuń
  13. hmm, fajna mata, właśnie czegoś takiego szukałam i chyba "odgapie".

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale ślinotok, pewnie mama pokazała lizaka:)
    U nas też rządzą Pingwiny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ojej jaka słodziutka dziewczynka !;)

    OdpowiedzUsuń
  16. mata super! Lilcia wyglada na zadowolona :)
    No i ciocia czeka na zębule!! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mata full wypas, młoda zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  18. A jaką grubość maty wybrałaś? Bo też mam ochotę na tę matę i chyba wybiorę tę grubszą. Lilcia słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasza mata ma grubosc 8 mm

      Usuń
    2. ja mam 16 i nie żałuję, u nas chłody więc grubość idelana. no i gdyby u nas była 8 to Leon już dawno by zjadł:(

      Usuń
    3. Zamówiłam 8mm, teraz trochę żałuję, ale zobaczymy, kiedy przyjdzie. No właśnie. Jak długo czekałyście na swoje?

      Usuń
    4. I jak się sprawdza mata 8 mm? Mam zamiar taką kupić i zbieram opinie - nadaje się na dwór latem lub np. na balkon? Będę wdzięczna za info :)

      Usuń
    5. Nasza mata juz dawno schowana, bo córka ma 16 miesięcy. Sprawdzała sie super! Bardzo jestem z niej zadowolona. Bedzie czekała ba drugie dziecko. Pozdrawiam

      Usuń
  19. To dobrze, że mata się sprawdza. Teraz widzę, że to chyba kwestia czasu z tym brzuszkiem, Filip z każdym dniem wydłuża przyjemność leżenie o kilka minut, aczkolwiek rekordów nadal nie bijemy i 20 min absolutnie wystarcza :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Geniusz MAŁY ale ślinotok nie koniecznie - :)
    Ale czy jest coś słodszego niż ośliniona minka :)
    I stpencja ... ciudo

    OdpowiedzUsuń
  21. Właśnie jestem na etapie szukania pianki dla naszej Małej, naczytałam się o szkodliwości i trafiłam na te właśnie. Dziękuję, zaraz zamawiam:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Na stronie producenta napisane jest, że ta mata jest "Dla dzieci od 3 lat". To jakaś pomyłka?

    OdpowiedzUsuń
  23. Na stronie producenta napisane jest, że ta ma jest "Dla dzieci od 3 lat" To jakaś pomyłka? Chciałabym ją kupić dla 7-mies. córeczki, a tu taki zapis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dlaczego jest taki zapis... Mata nie ma małych elementów. Pewnie dlatego, ze zabawki dla mniejszych dzieci musza przejść milion testów. Ja swojej ja kupiłam jak miała 4m. Używałam i byłam bardzo zadowolona, teraz używa jej moja kolezanka.

      Usuń
  24. Witam. Chciałabym się zapytać jak się ta mata sprawdzała pod względem wytrzymałości - drapanie, gryzienie itp. Przetrwa kilkoro dzieci? Synek jest pierwszy, ale mamy nadzieję jeszcze na dwójkę ;)
    I jeszcze, jaka jest jej twardość? To ta z tych twardych bardzo, na których uderzająca główka zrobi sobie krzywdę, czy raczej jest miękka?
    Planuję kupić 16mm, jeśli to ma znaczenie przy odpowiedzi.
    Pozdrawiam!
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Używałyśmy je poł roku, teraz ją uzytkuje synek mojej koleżanki. Z mata nic się nie dzieje, nie rozwarstwia się, no jest wykonana za całości, a nie ze sklejonych kawałków. My mamy 8 mm i byłą dla nas ok. Jest miękka. Córka ma tez puzzle od nich i wszytsko z nimi ok, a zdarza się nawet, że je pogryzie. Ogolnie nardzo dobry zakup:)

      Usuń