Strony
wtorek, 2 października 2012
Lilka na solarium
Ciagle jesteśmy w szpitalu. Nasza mala ms zoltaczke... Na szczęście bilirubina nie jest wysoka (16.4 w 5 dobie). Od wczoraj ma fototerapie. Dostała materacyk i sie na nim wygrzewa. Ma byc na nim 24 h na dobe. Po 3 h można ja zdjąć na 40 min. np na karmienie. Trochę to dla nas stresujące, bo mała lubi jeść na raty i jedno karmienie w sumie trwa 1,5 h. Po upływie 40 min odkladamy ja na materacyk, klade go na łóżku i staram sie karmić na lezaco( kiepsko nam idzie w tej pozycji). Jutro znów badanie krwi... Mam nadzieje, ze bilirubina będzie niższa... 3majcie za nas kciuki. A tak wyglada nasze szczęście podczas opalania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Biedactwo! Trzymam kciuki za Lilkę, żeby jak najszybciej uporała się z żółtaczką.
OdpowiedzUsuńStópki i kciuk w buzi rozczulają :)
3mamy kciuki kobitki!
OdpowiedzUsuńMaluszek kochany:) dzielna jest i silna.. Szybko da radę ... Trzymajcie sie.. Ja za Was mocno trzymam kciuki;)))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybki powrót do domu dziewczyny!!! :*
OdpowiedzUsuńja trzymam kciuki bardzo. i nie wiedziałam nawet, ze można tak po prostu myślec o kimś, kogo się nie zna tak osobiście:))
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, ze wszystko szybciutko będzie w normie! buziaki:)
Życzę szybkiego powrotu do domku!! Jutro napewno będzie dużo lepiej! Dzielne Dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuńŁucja tez jest wlasnie na takim samym :((( Ile czasu musicie dluzej zostacw szpitalu?
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za wszystkie dobre słowa i wsparcie!!! Wychodzimy do domu:) bilirubina spadła:).
OdpowiedzUsuńCudna wiadomość;-)
Usuń