Wróciłam własnie z zapisu KTG w szpitalu. Wszystko w normie. Pan Doktor powiedział, że już mogę rodzic... Jak to już?! Jakoś to do mnie nie dociera. Miałam też miec USG, ale zostało przełożone na wt. Przypomniała mi się pewna "zabawna" historia. Jak moja mama była ze mną w końcówce ciąży również poszła na podglądanie do szpitala. Kiedyś wiadomo, inny sprzęt, inni lekarze... No i leży sobie na badaniu i lekarz mówi: "No piękne bliźniaczki". A mama: "Jak to? Przecież tam jedno dziecko było wcześniej". A lekarz tylko potwierdził, że rodzina się niespodziewanie powiększy o jeszcze jedno dziecko . Mama w szoku, zapłakana wyszła z gabinetu, ale stwierdziła, że jakoś sobie poradzi. Oczywiście urodziłam się tylko ja (chyba, że zjadłam swojego bliźniaka na koniec:). Szczerze to nie wiem jak bym zareagowała gdyby we wt lekarz mi powiedział, że tam dwie Lilcie siedzą. Chociaż z takimi dwiema jak te, miałabym wesoło.
Te porozumiewawcze spojrzenie w 16 sek...jest genialne!
An.
filmik jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńja też nie wiem co bym zrobiła gdyby pod sam koniec ciąży okazało się, że w brzuchu mam dwójkę dzieciątek. dobrze, że w dzisiejszych czasach sprzęt jest raczej tak zaawansowany, że takie rzeczy się nie zdarzają
uśmiałam się przy filmiku!
OdpowiedzUsuńcieszę, że ze u Was dobrze.
Kurcze, czekam zatem na ten post tuż po....:)
A który dokładnie masz tydzień i dzień?
Pozdrawiamy:)
Spokojnie, u mnie dopiero 36t i 3d. Mówi się, że w skończonym 37 tc(czyli za 4 dni) ciąża jest donoszona. Liczę, że Lilcia będzie zodiakalną Wagą, więc niech poczeka do 22 września:) Termin mam na 25.09.
Usuńkurcze, a ja ubzdurała sobie, że masz termin na dużo wcześniej niż my. u nas data zero to 29 września, a usg wskazuje 27:)
Usuńteż liczę na to, że Brunio będzie wagą- jak jego mamusia:)
Trzymajcie się laski!
U mnie z usg 29.09:) Ale będą jaja jak urodzimy tego samego dnia:)
UsuńAle byłoby fajnie :)
UsuńZatem trzymam kciuki.. Ja z kolei chce, by Mila była skorpionem:-) film widziałam.. Dzieczyny są super:-)
OdpowiedzUsuńTeż miałam być bliźniętami :))
OdpowiedzUsuńWidzisz, moja przyjaciółka miała taką samą sytuację 3 lata temu, tyle że to były bliźniaki :D
OdpowiedzUsuńCo do wózka, to świetny wybór- mamy cameleona i jestem bardzo zadowolona, jedyny minus, to że:
przy gondoli kosz zakupowy jest mało użyteczny
ciężko się składa
poza tym super
O ludzie!Ale chyba nie na finiszu ciąży?! Zobaczymy jak bboo się sprawuje w ekstremalnych warunkach ( czyt. płacząca Lilka na ręku i składanie wózka);)
Usuńniezła historia Twojej mamy ;)))
OdpowiedzUsuń