Wczoraj Lila skończyła 7 miesięcy. Ależ ten czas szybko płynie. W tym miesiącu wiele się wydarzyło. Córcia stanęła na czworakach, usiadła, rośnie jej 3 ząb, zjadla pierwsze stałe posiłki, powiedziała "mama". Cudowności nasze kochane!
No to się napracowała Pumpeczka w tym miesiącu, należy się podwójna wypłata plus premia okresowa;) a mama medal za zdolności manualne w postaci idealnie obciętych pazurków na stópce:)
Takie święto bym przegapiła!! Gratulujemy wszystkich nowych wyczynów, Miko też robi takie podchody do podchodzenia:-) z raczkowaniem u nas na bakier:-) Lila cudna śmieszka, "mama" robi wrażenie, co?:-) całowanie misia - rozkosz!!
Powiedziała Mama? Kiedy? Ale extra... 100 lat Liluszka❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
OdpowiedzUsuń:* nasza dupeczka maluchna, buziaki raz jeszcze od teściowej! widzę, że miś nadal ulubiony:D
OdpowiedzUsuńPiękności! Zazdrościmy osiągnięć :)
OdpowiedzUsuńSto lat Liluchno kochana!!!! Sciskamy i calujemy Z&L&A
OdpowiedzUsuńNo to się napracowała Pumpeczka w tym miesiącu, należy się podwójna wypłata plus premia okresowa;) a mama medal za zdolności manualne w postaci idealnie obciętych pazurków na stópce:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie cudowa! i kopia mamy, co ma rzęsy jak firany:-)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najsłodszego Liluszko:)
Takie święto bym przegapiła!! Gratulujemy wszystkich nowych wyczynów, Miko też robi takie podchody do podchodzenia:-) z raczkowaniem u nas na bakier:-) Lila cudna śmieszka, "mama" robi wrażenie, co?:-) całowanie misia - rozkosz!!
OdpowiedzUsuńAle slicznie Lila raczkuje!!! No i swiat z perspektywy siedzącej to juz jest cos:) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuń