Sliczny nowy nagłówek wow!!!! Lila coraz fajniejsza,już kawał bobasa z tych naszych dziewczyn. Juz spiochy ledwo ledwo pasują... Na fotkach zauważył am mega-sowę z lusterkiem. Mamy taką samą!
Nowy nagłowek by lily teściówka:) też mi się podoba! Z żalem odkładam ubranka, niektórych nawet ani razu nie założyłam... Sowa spoko, ale jakoś Lila się nią nie interesuje.
Oooo widzę, że córka momentami się "odczepiała" od rodzicielki/karmicielki:) Powtórzę się - Lilijka coraz bardziej boska, a to przecież nie jest cecha stopniowalna;) No i te usta, jak Andżelina:) Jakimi olejkami się trujesz? I co trafiło do papilotek? Książkę czytałam i nawet się uśmiałam, choć chyba nie taki był cel autorki:) A bilet z tą magiczną datą i godziną (takam spostrzegawcza ha!) Ty zachowała dla potomnych? Ps. Nowa czołóweczka świetna, i mówię to jak najbardziej obiektywnie;)))) Buziaki:)
Odczepiała się na zmiane pieluchy:D Ale mamy skok za sobą i Lila pompki robi na brzuchu! Olejki z body szopu: zielona herbata i limonka, a drugi to satsuma (cokolwiek to znaczy). Książkę pochałaniam dziś cały dzień. Hehe, śmieszna to prawda. Czołóweczka jak z żurnala!
No no Lileczko piękna:* Już wiemy kto będzie utrzymywał rodzinę- Lilusia- pracując jako modelka; D Dobrze, że będzie dużo zarabiać, bo Brunelino lubi zjeść;D Co Ci za babeczki wyrosły babeczko? fajna czołóweczka, a kniga extraśna;)
Haha! no moze bedzie modelka, bo jak tylko widzi aparat to na mnie juz nawet nie zerka:) A ja ja probuje rozsmieszyc. Babeczki nie wyrosly, dlatego sie juz nie pochwalilam:) Musze zmienic przepis! Czoloweczka najlepsza! Moge Ci na priv napisac kto takie cuda tworzy!
śliczny bobasek, zazdroszczę szczęścia. mam nadzieję, że też kiedyś będę szczęśliwą matką :) Będę zaglądać czasem :) No i zapraszam też do siebie www.abc-un.blogspot.com
Jaka ona jest przepiękna ;)
OdpowiedzUsuńcudną macie córeczkę:)ewka
OdpowiedzUsuńSliczny nowy nagłówek wow!!!! Lila coraz fajniejsza,już kawał bobasa z tych naszych dziewczyn. Juz spiochy ledwo ledwo pasują... Na fotkach zauważył am mega-sowę z lusterkiem. Mamy taką samą!
OdpowiedzUsuńNowy nagłowek by lily teściówka:) też mi się podoba!
OdpowiedzUsuńZ żalem odkładam ubranka, niektórych nawet ani razu nie założyłam...
Sowa spoko, ale jakoś Lila się nią nie interesuje.
O jaka żabka słodka, a na tym pierwszym zdjęciu widać odgniecione policzki i wnioskuje po tym, że jest to bardzo przytulasna córa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te zdjęcie z otwarta buźką! Mikołaj jak padniety też tak szeroko rozdziabia podczas snu;-)
OdpowiedzUsuńNaglowek extra!
OdpowiedzUsuńLili takze :)
O porn star pytac nie bede bo domyslam sie ktora to z Was obu :)
Kubek przynależy do D. A moja. 11-letnia kuzynka mówi, ze to kubek z Hanną Montaną;)
UsuńOooo widzę, że córka momentami się "odczepiała" od rodzicielki/karmicielki:) Powtórzę się - Lilijka coraz bardziej boska, a to przecież nie jest cecha stopniowalna;) No i te usta, jak Andżelina:)
OdpowiedzUsuńJakimi olejkami się trujesz?
I co trafiło do papilotek?
Książkę czytałam i nawet się uśmiałam, choć chyba nie taki był cel autorki:)
A bilet z tą magiczną datą i godziną (takam spostrzegawcza ha!) Ty zachowała dla potomnych?
Ps. Nowa czołóweczka świetna, i mówię to jak najbardziej obiektywnie;))))
Buziaki:)
Odczepiała się na zmiane pieluchy:D Ale mamy skok za sobą i Lila pompki robi na brzuchu!
UsuńOlejki z body szopu: zielona herbata i limonka, a drugi to satsuma (cokolwiek to znaczy).
Książkę pochałaniam dziś cały dzień. Hehe, śmieszna to prawda.
Czołóweczka jak z żurnala!
No no Lileczko piękna:*
OdpowiedzUsuńJuż wiemy kto będzie utrzymywał rodzinę- Lilusia- pracując jako modelka; D
Dobrze, że będzie dużo zarabiać, bo Brunelino lubi zjeść;D
Co Ci za babeczki wyrosły babeczko?
fajna czołóweczka, a kniga extraśna;)
Haha! no moze bedzie modelka, bo jak tylko widzi aparat to na mnie juz nawet nie zerka:) A ja ja probuje rozsmieszyc.
UsuńBabeczki nie wyrosly, dlatego sie juz nie pochwalilam:) Musze zmienic przepis!
Czoloweczka najlepsza! Moge Ci na priv napisac kto takie cuda tworzy!
A ksiazke czytalas?
Usuńno i podobała mi się baaaardzo!
Usuńdostałam w prezencie od siostry maniaczki knigowej;)
o tu:
http://olgaiokolice.blogspot.com/2012/07/blog-post.html
no i lilowa flaga fantastyczna!
OdpowiedzUsuńHahaha, nie wiedzialam o co chodzi, dopiero jak obejrzalam fotki jeszcze raz:)
Usuńkupilaś pończoszki?
OdpowiedzUsuńNie, bo nie mieli wersji z golfem:)
UsuńJak ksiazka twoja to zamawiam do przeczytania... na wymianke dam "mama ma zawsze racje" :)
OdpowiedzUsuńpozyczona:(
UsuńTrudno, a ja i tak pozycze Ci ta swoją :D
UsuńSkoro nalegasz:)
Usuńuhhhhh...
UsuńAle policzasta :* i te kocie oczyska! WOW!
OdpowiedzUsuńale ma czaderskie getry na fotce z matą!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUrzekający ma uśmiech! :))
OdpowiedzUsuńśliczny bobasek, zazdroszczę szczęścia. mam nadzieję, że też kiedyś będę szczęśliwą matką :)
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać czasem :)
No i zapraszam też do siebie www.abc-un.blogspot.com