Jakiś czas temu przyszedł do nas rampers z wlkp upolowany przez Olgę. Tam chyba panuje moda w stylu flower power, bo u nas nie ma takich! Piękny jest ten rampers, ma nawet szerszą nogawkę (prawie jak dzwony:D). No koniec sobie przypomniałam, że mam idealnie pasujące butki z frędzlami, co by dopełnic stylóweczkę:)
Miłego dzionka,
A&L
Bosko!!
OdpowiedzUsuńAle bosko wygląda ;)
OdpowiedzUsuńPieknie :-)
OdpowiedzUsuńbutki idealnie wpasowały się w styl "flower power":)
OdpowiedzUsuńsłodka!
OdpowiedzUsuństylowo wygląda córeczka
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja córeczka :) Taka wiosenna :)
OdpowiedzUsuńOh, jak mi się chce wiosny!
UsuńChciałaś lata, to masz ...wiosnę w domu;) Lilijka wygląda kwitnąco, a buty to kropka nad i w tej stylizacji(nawet olejnik może jej pozazdrościć, skąd one?)!:)))
OdpowiedzUsuńButki dostane:) No name niestety. Lili ma więcej butów ode mnie, a jeszcze nie chodzi.
Usuńwypasiona foczka ;))
OdpowiedzUsuńhehe:)
UsuńLili wygląda bombowo:)
OdpowiedzUsuńNo raczej:)
UsuńNiezła stylówa.Chyba rośnie nam nowa szafiarka :)
OdpowiedzUsuńOd teściowej tylko musi się póz nauczyc.
Usuń:)
UsuńButki idealne
OdpowiedzUsuńcudny ten rampersik:)
OdpowiedzUsuńPS: Zazdroszczę tej wycieczki na Cubę:)
ja też:) dlatego się tam wybierzemy z Brunelem juhu!
UsuńPolecam, świetne wakacje!
Usuńhahahah, rampersa znam na pamięć więc podziwiałam Lilkę! kurde ona jest cudna, absolutnie piekna, szok! pasuje mi ona do (albo po białostocku - dla;) Brunela idealnie!
OdpowiedzUsuńA butki są świetne gdize kupione, musze takie dla B wyhaczyć, co by pasował do swojej dziewczyny;)!
Dla Brunelka pięknie pasuje:) Butki no name dostane od kogoś:) To musisz mu jakieś kowbojki kupic i koszule w krate:) A no i obowiązkowo słomkowy kapelusz.
Usuńwow! Świetny! a już te buty... rewela!
OdpowiedzUsuńpatrze na ostatnie foto i widzę, że Liluśka robi dokładnie to samo co w tej chwili moje bobo- pożera łapeńkę;)))A to już w ogóle znak- przeznaczenia;)
OdpowiedzUsuńOm nom nom, pyszna łapa!
Usuńhaha:) rompersy tutaj u nas bardzo popularne:) śliczna lilusia
OdpowiedzUsuńdzięki:) Pozdrowienia dla Zosi!
Usuńi ten rózowy cadillak pod tym posetm wpasowal się jak ulał!
OdpowiedzUsuńoj widzę że dawnomnie tu nie było...rampersik cudny - kolory takie optymistyczne...w sam raz na szarą zimę:) a Lila juz urosła i ma taką śliczną buźkę:)buciki czad!
OdpowiedzUsuńZapraszamy częściej:)
UsuńPiękniejsze jest to co w środku rampersika ;-)
OdpowiedzUsuńStylizacja przecudna, butki boskie, ale Lilka jak zwykle najpiękniejsza! ;-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda, fajny prezencik od teściowej dostala. Takiej to dobrze :-)
OdpowiedzUsuńAaaaaa!!! Uwielbiam stopenkiii!:D
OdpowiedzUsuńKomitet Czekania na Posty na Blogu Liliija upomina się o swoje;) Co ja zrobię, że tak lubię do Was zaglądać:)
OdpowiedzUsuńPs. Szukam knajpy z przewijakiem. Nadal szukam - powinnam napisać. Dziś będę w Kole Gospodyń Miejskich, to zapytam (widzisz - Białystok to miasto;).
Hahaha! LilkaSTOPwczepionaSTOPwSTOPmatkęSTOPnonSTOPstopSTOP
Usuńhahaha telegram rozbawił mnie do łez;)
UsuńA to Koło działa, nie żartuje, w teatrze narwal (obok rejsu) - dziś byłam tam u znajomej, panie dziergały szaliki i wycinały ozdoby choinkowe;))) Boski widok;)
Usuń