Strony

czwartek, 14 sierpnia 2014

Montessori na plaży

To jest najfajniejsze latem, że materiał sensoryczny, który zazwyczaj jest w przedszkolach Montessori mamy dostępny na zewnątrz. Jednym z nich jest piasek i woda, czyli dobrodziejstwo plaż.


Tak naprawdę dopiero od wiosny Lilka bawi się w piaskownicy. Jednak po jakimś czasie odkryłam, że standardowy zestaw wiaderko+sitko+foremki+łopatka+grabki nie robi Lilce najmniejszego wrażenia. Więc stworzyłam jej zestaw alternatywny, który również zabraliśmy na wakacje.
Oto on:


1. Silikonowy lejek
2.Plastikowa miarka z uchwytem
3. Łyżka do makaronu z Ikei
4. Silikonowe sitko
5.Miarka z Ikei
6.Metalowe pudełko na skarby
7. Duży, przezroczysty pojemnik po obrzydliwym napoju, który wylałam
8. Puste opakowanie po bańkach
9. Plastikowa bardzo długa rurka od pojemnika nr 7.

Jak widzicie sporo z tych rzeczy to puste opakowania po różnych rzeczach. Muszę się Wam przyznać, że mam tego w domu mnóstwo. Przed wyrzuceniem zawsze się zastanawiam czy nie mogłabym tego opakowanie wykorzystać do jakiejś pomocy dla Lilki.

Zbieranie kamieni i muszelek to też świetna zabawa. Można je później wykorzystać do różnych ciekawych zabaw.





Np. takich:

A Wy macie jakieś niestandardowe zabawki do piachu?

8 komentarzy:

  1. Wiesz... MałyA w piaskownicy jeszcze za bardzi się nie bawi, bo zjada za dużo piachu :P ale jak już ra na ruski rok wybierzemy się na plażę to MałyA bawi się po prostu rękami. Łapie piasek i odkłada i tak w kółko :) zabawki leżą samotnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lilka rok temu tez nie była zainteresowana za bardzo:)

      Usuń
  2. No ten zestaw alternatywny bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zakochana w Lilijkowych kotach. Czy to tez h&m? Dziękuję Ci za każdym razem bardzo mnie inspirujesz. Z niecierpliwością czekam na każdy Twoj kolejny wpis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwio, chodzi Ci o bluze? Jezeli tak to jest Emile et ida (stara kolekcja). Bardzo mi milo:) bede starać sie trzymac poziom! Miłego weekendu

      Usuń
  4. taaaak! puszkę po piwie, zawsze jakimś cudem jest z nami ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas jeszcze brak zainteresowania zestawem do piachu, najlepsze jest to, co znajdzie po drodze na plac zabaw, naprawdę wszystko!! :)
    A tak przy okazji, mam pytanie odnośnie wspierania mowy dziecka (16 miesięcy) Córka juz od jakiegoś czasu wypowiada pierwsze bądź środkowe litery z wyrazu, np. palma to PA, smoczek to MO, butelka to bu...wypowiada tylko te, które potrafi, czy z początku czy środka wyrazu. Przy tym krzyczy jak oszalała i powtarza je dopóki jej nie powiem jak cos sie nazywa (mimo ze słyszała 100 razy ta nazwę) Jak zatem ją wspierać, aby poszerzać zdolność wypowiadania innych liter?
    Pozdrawiam gorąco ;)

    OdpowiedzUsuń